"Co słychać?" | maj - czerwiec 2025

Remont Byłeś na miejscu w trakcie powodzi. Za co się zabrać, kiedy widzi się takie zniszczenia? Działania na zalanych terenach zaczęliśmy od udzielenia pomocy naszym pracownikom, także w kwe - stii remontu ich domów czy miesz- kań, oraz od jak najszybszych prac w drogeriach. Wiedzieliśmy, że chce - my też pomóc lokalnej społeczności – naszym klientom i zarazem sąsiadom. Konkretny cel, czyli remont szkoły, był propozycją pracowników drogerii 614 w Głuchołazach (również znisz - czonej podczas powodzi). W szkole tej uczą się ich dzieci. Dlatego decy - zja o podjęciu tego wyzwania zapadła z naszej strony bardzo szybko. Pamiętasz, jak to się zaczęło? Tak – spotkaliśmy się na miejscu z dyrektorem szkoły. Woda doszczęt - nie zniszczyła szatnie i stołówkę, które znajdowały się w piwnicach budynku. Szkoła pewnie mogłaby bez nich jakoś funkcjonować; jednak przy naszych wszystkich działaniach na tych terenach najważniejszym celem było to, żeby przywrócić po - szkodowanym osobom normalność. Te dzieci na pewno wiele przeszły – idąc do szkoły, mijały jeszcze przez wiele tygodni zniszczone budynki i ulice… Chcieliśmy, by szkoła była bezpieczną przystanią, a nie kolejnym budynkiem noszącym ślady tego wydarzenia. Jak rozumiem, entuzjazmu nie brakowało . To prawda, entuzjazmu mieliśmy sporo, niemniej prace musiały poczekać z uwagi na konieczność dokładnego osuszenia ścian. Jeszcze w grudniu stan budynku ciągle to uniemożliwiał. Postanowiliśmy zatem poczekać do ferii, żeby remont był dla uczniów jak najmniej uciążliwy. Zrewidowaliśmy też nasze niektóre plany, bo wstępnie zakładaliśmy, że położymy tynki i pomalujemy ściany. Mury były jednak zbyt nierówne. Postawiliśmy więc przedścianki, żeby mury mogły oddychać. Przenieśliśmy też kalo - ryfery, żeby w pomieszczeniu było cieplej. Chcieliśmy to zrobić dobrze, solidnie i na lata. Jak długo trwał remont? Uwinęliśmy się w niecały miesiąc, bo pracowaliśmy ze sprawdzonymi ekipa - mi, z którymi remontujemy drogerie w regionie. Byliśmy na miejscu i ca - łym Działem Inwestycji szczerze się w to zaangażowaliśmy. Chcieliśmy dać od siebie coś więcej niż tylko środki na odbudowę. Czasami w pomocy równie ważne jest to, że dajemy swój czas, wspieramy wiedzą i doświadczeniem. A akurat wiedzę i doświadczenie zbieraliśmy latami. Fajnie, że mogliśmy użyć ich w tak dobrym celu. Dzieciom podobają się efekty? Tak, bardzo. I to jest dla nas najważ - niejsze. Rozmawiał Jakub Kuna po powodzi Drogeria w Głuchołazach była jedną z kilkunastu zniszczonych w ubiegłorocznej powodzi. Woda nie ominęła także znajdującej się 300 metrów od niej Szkoły Podstawowej nr 1, gdzie uczą się dzieci naszych pracowników. Dziś uczniowie cieszą się z wyremontowanych pomieszczeń i powrotu do normalności. Rozmawiamy o tym z Grzegorzem Cichockim z Działu Inwestycji, który kierował remontem. 34 NASZA PRACA | | Czerwiec 2025